Jesień z pacjentami
Lato jak zawsze skończyło się za szybko, ale jego końcówka była świetnym pretekstem do zorganizowania kolejnej wizyty u naszych ulubionych pacjentów. Pragnąc w oryginalny sposób przywitać z pacjentami nadchodzącą jesień, wolontariusze postanowili zorganizować ognisko. Dzięki temu rewelacyjnemu pomysłowi, mogliśmy spędzić parę przemiłych godzin z naszymi pacjentami na świeżym powietrzu. A że pogoda była dla nas łaskawa tego wrześniowego popołudnia, była to czysta przyjemność zarówno dla pacjentów jak i wolontariuszy.
Siedząc wokół ogniska i kosztując domowych wypieków wolontariuszy, pacjenci z chęcią opowiadali o sobie, swoich niezwykle ciekawych przygodach i historiach życiowych. Niestety wszystko, co dobre szybko się kończy. I nasze odwiedziny niestety też dobiegły końca. Na szczęście był to radosny i mile spędzony czas, który na długo pozostanie w naszej pamięci.liknij tutaj, aby edytować.
Lato jak zawsze skończyło się za szybko, ale jego końcówka była świetnym pretekstem do zorganizowania kolejnej wizyty u naszych ulubionych pacjentów. Pragnąc w oryginalny sposób przywitać z pacjentami nadchodzącą jesień, wolontariusze postanowili zorganizować ognisko. Dzięki temu rewelacyjnemu pomysłowi, mogliśmy spędzić parę przemiłych godzin z naszymi pacjentami na świeżym powietrzu. A że pogoda była dla nas łaskawa tego wrześniowego popołudnia, była to czysta przyjemność zarówno dla pacjentów jak i wolontariuszy.
Siedząc wokół ogniska i kosztując domowych wypieków wolontariuszy, pacjenci z chęcią opowiadali o sobie, swoich niezwykle ciekawych przygodach i historiach życiowych. Niestety wszystko, co dobre szybko się kończy. I nasze odwiedziny niestety też dobiegły końca. Na szczęście był to radosny i mile spędzony czas, który na długo pozostanie w naszej pamięci.liknij tutaj, aby edytować.